2013-02-13
Podróż Pierwsze spotkanie z Australią
sydney cooma góry black mountain national monument anzac day pacyfik morton national park ocean spokojny wolongong kiribili kurin gai chase national park katoomba miasto circural quey harbour bridge palm beach bondi manly beach las deszczowy opera sydney tower lirogony rajskie ptaki wodospady park narodowy samochód przyroda camping melbourne eukaliptus zima australia góry błękitne mt kościuszko mt lofty adelaide pomnik strzeleckiego lake hume jindabyne charlotte pass pub antypody piwo lotnisko bungalow lunch new south vales murray river wino bullioh victoria cliff bridge royal national park autostrada kościuszko strzelecki tama pomnik stolica plaża hotel trzy siostry formacje skalne scenic park kolejka las eukaliptusowy jezioro woda murray 3 przełęcz thredbo stacja narciarska lake jindabyne snowy mountains scheme jack simpson kirkpatrick anzac fat city galerie sztuki parlament blue mountains piwo ale papuga cockatoo wodospad fitzroy manly lorikeet west head howksbury pittwater rosella pearl beach circular quey prom paprocie george street darling harbour canberra wagga wagga stepy wzgórza
Opisywane miejsca:
(10384 km)
Typ: Album z opisami
Zaloguj się, aby skomentować tę podróż
Komentarze
-
Fantastyczna relacja z przepięknej wyprawy!
-
Świetny opis! Masz Hooltayko niezwykły talent do pisania! Twoje podróże są niesamowicie barwne, aż ma się wrażenie jakby tam się było razem z Wami:) Zdjęcia piękne, ale to już się nudne robi więc rozpisywać się nie będę:)
-
Wizyta na Twoim profilu zachęciła mnie do odwiedzenia Australii. Tym bardziej, że ten kontynent nie jest mi tak całkiem obcy ;-). Nasz kolega Mirek mieszka tam już od 1978 roku, w Melbourne (albo w Sydney - jakoś mi się te miasta potwornie mylą :-). Od dawna Irena i Mirek nas zapraszają, ale jak na razie braknie mi odwagi aby udać się w strony gdzie ludzie chodzą nogami do góry ;-). Mirek strasznie się złości, kiedy słyszy moje argumenty ;-).
Na razie przeczytałem bardzo ciekawy opis, pora na zdjęcia :-). -
Fantastyczna Twoja pierwsza okazja by poznać przez " dotyk " krasę Australii. Przepiękne zdjęcia i ujęcia nie pozbawione treści nad , którą trzeba było się troszkę zastanowić. Australia wolnymi kroczkami daje się poznawać . Dziękuję za kolejna wyprawę na antypody. Pozdrawiam serdecznie Was oboje.
-
Te podroz zaczalem ogladac pol roku temu a skoczylem wlasnie dzis - to bylo moje pol roku w podrozy :-) Tak mi sie wydaje, przez jakis czas wszystkie zdjecia stad zniknely...
-
Udało się przywrócić wszystkie zdjęcia.
Dziękuję-) -
Zniknęły z tej podróży wszystkie zdjęcia i komentarze.
Ciekawe,czy się doczekam wyjaśnień....dlaczego? -
Dziekuje Wszystkim za komentarze,plusy i wizyte-)
-
Ciekawe opisy, fantastyczne zdjęcia, super!
-
No to już się bardzo "czesze" :-)
-
Zdjęcia z Sydney powaliły mnie na kolana, rewelacja! :)
-
Ciąg dalszy będzie szybciej, niż myślisz.
-
Świetnie..., po prostu świetnie!!!
Czy czekam na dalszy ciąg?... też pytanie... :-) -
Takiego spotkania mogę tylko pozazdrościć.
-
Jolu,miło mi,ze Ci się moja podróż podobała.
Pozdrawiam-) -
L.Michorowski,serdecznie dziekuje i będzie ciąg dalszy-)
Też pozdrawiam-) -
Bardzo pięknie opisałaś tę podróż. Cieszę się, że tu trafiłam, bo zasadniczo Australia nie jest kierunkiem którym jestem zainteresowana. Tym większe więc podziękowania, że nie wybierając się tam mogłam popatrzeć na nią Twoimi oczami. A jest na co:) Zdjęcia przepiękne, tematycznie cudownie dobrane, na temat jakości nie wypowiadam się, bo zrobiły to autorytety przede mną. Pozdrawiam Hooltayko i czekam na ciąg dalszy. Do zdjęć jeszcze wrócę.
-
Bardzo fajnie się oglądało Twoje zdjęcia, a i opis niczego sobie. Mam nadzieję, że będzie dalszy ciąg. Pozdrawiam.
-
Czerwony_arbuz...a mnie milo Ciebie ponownie gościć-)))
Australia jest przepięknym miejscem.
Serdecznie pozdrawiam własnie z Australii,gdzie znowu zawitałam na urlop-))) -
Bedeef...dzieuję bardzo i pozdrawiam-)
-
A miałam zajrzeć na Kolumbera tylko na minutkę... A tymczasem natknęłam się na Twoją podróż.
Obejrzałam, przeczytałam i wyplusowałam:) Piękna podróż na końcu świata! Dla mnie Australia to taki nieznany daleki ląd; zazdroszczę Ci ,że mogłaś go zobaczyć:) -
Pięknie piszesz o swojej podróży dlatego czekam na kolejne jej części! :) Pozdrawiam
-
Marger22,jesteś zaraźliwy z tym swoim optymizmem!!
Jak mówisz,że trafisz do Australii,to trafisz!
Powiem Ci,ze ja w życiu nie myslałam,że tam będę.
Trzeba bardzo wierzyć i marzyć.Wszystko się spełnia w swoim czasie!
Serdecznie pozdrawiam-))))) -
Piękna Australia fantastycznie pokazana na Twoich zdjęciach. Coraz bardziej wierzę że tam w końcu trafię.... Pozdrawiam
-
To mi było miło,że Tobie jest miło-)))
Kolejna część będzie! -
To ja dziękuję za bardzo miło spędzony czas w Twojej podróży:) Już czekam na kolejną część:) Pozdrawiam!
-
Pan_Hons
Ty jestes chodząca encyklopedia!
Nie dosyć,że czytasz tekst,uważnie przegladasz zdjęcia,to jeszcze dodajesz sporo uwag.
Doceniam to.
Dziękuje bardzo-))) -
Aniu,bardzo dziękuję-)
-
Iwonka....dziekuję-)
-
Przedpole,dzięki za wizytę-)
Z Australią ciężko się umówić,ale mam nadzieję,ze Ci się uda;-)
Pozdrawiam-) -
Super było to pierwsze spotkanie z Australią, zarówno u Ciebie, w podróży, jak i tutaj w relacji:) Ja w przeciwieństwie do innych, przeczytałem tekst, więc zacznę od niego:) Wspaniale zaprezentowałaś swoją podróż, dużo się dowiedziałem o niej, o was jak i o miejscach przez was odwiedzanych:) Człowiek może bardziej poznać ten wielki kraj, a raczej jego południowo-wschodni kraniec. Zdjęcia oczywiście także piękne! Dobre oko i sprzęt:) Ogólnie bardzo mi się podobało, czekałem na tę relację i się nie rozczarowałem, a wręcz przeciwnie, napaliłem na kolejną część Twej australijskiej przygody:) Pozdrawiam!
-
Dużo pięknych zdjęć...fajnie było :)))
-
Ciekawie się zaczyna Twoje spotkanie z Australią, ładne zdjęcia...
-
Od pewnego czasu też staram się umówić na spotkanie z Australią ,ale wciąż mi nie udaje się.Pozdrawiam
-
Dzięki-)
-
fajnie masz :) super fotki, ciekawe miejsca, mega